Ostatnio strasznie nas tutaj mało… Ale spokojnie, to wszystko kwestia nadmiaru pracy! Tymczasem mamy dla Was trochę relacji z tego, co u nas się dzieje. Zatem od początku… Jako, że zaczął się sezon, w naszym studio pojawił się ciekawy pacjent, mianowicie BMW GTL. Przygotowaliśmy owy motocykl na podbój szos, wykonując między innymi dekontaminacje lakieru, maszynowe usunięcie wżerów po owadach i ptasich odchodach, zabezpieczenie woskiem naturalnym. Ponadto na szybę motocykla i kasku zaaplikowaliśmy niewidzialną wycieraczkę. Dodatkowo kask został zabezpieczony woskiem naturalnym.